piątek, 24 października 2014

Golden Rose Holiday 55

Dziś na 'tapecie' jest Golden Rose Holiday o nr 55.
 Nie będę go w żaden sposób opisywać, po prostu sobie pooglądajcie, jak pięknie się prezentuje na pazurach.

(Poniżej znajdziecie kilka zdjęć, zrobionych w słońcu jak i w cieniu oraz zbliżenie)




Słowo: Jeansy - od razu mi się kojarzy z tym lakierem !




Pozdrawiam, Aneć !

Zdjęcia są tylko i wyłącznie moim autorstwem, więc proszę szanuj mnie i nie kopiuj.

wtorek, 2 września 2014

#powrot / #pytanie

Hej !
Dziś przychodzę pogadanką. KRÓTKĄ.

Z blogowaniem miałam ruszyć z kopyta. Miałam tyle chęci, a tu proszę - postów tyle co palców u jednej ręki i dłuuuuga ciszaaa..
Nie będę odkrywcą jak powiem, że każdy ma swoje życie, prace (która u mnie pochłania dużo czasu i snu) A jak wolny czas był to jakoś chęci brak na napisanie posta, natomiast więcej chęci było na spotkania z przyjaciółmi. No cóż, może blogowanie nie jest dla mnie jak nie mam na nie czasu i chęci ? Chęci i czasu ?

Chciałabym się dowiedzieć również o czym chciałybyście (jak tu jesteście) poczytać co pooglądać ?
Bo powiem Wam, że mam cały karton lakierów, dużo nieużywanych. Również zaczynam swoją przygodę z hybrydami. haul lakierowy ? Nawet korci mnie, aby co nieco nie tylko o lakierach naskrobać.
Dzięki za odpowiedzi (jak się takowe znajdą) :)

Bądźcie moja inspiracją do następnej notki !


Pozdrawiam, Aneć !

czwartek, 24 lipca 2014

Trzy kolory lata.

Tak jak na facebook'u wczoraj obiecywałam pojawia się post z trzema letnimi kolorami.

Już na zdjęciu widzicie jakie lakiery wykorzystałam do tego mani.
Trzy soczyste letnie kolory:
  • palec serdeczny Golden Rose, seria Rich Color, nr 64
  • palec środkowy Angelica, Keylime Pie
  • palec wskazujący MUA, Bold Blue
Nie obyło się też czegoś ciemniejszego.
Padło na Lakier Rimmel z serii Salon Pro "711 Punk Rock"
 
Nałożyłam po dwie warstwy każdego koloru, oprócz lakieru Golden Rose, bo jest naprawdę mega kryjący.
Nie zaszkodziło by, aby dołożyć i trzecią warstwę lakieru Angelica oraz MUA, lecz mi już brakło na to cierpliwości ;P mimo, że wszystkie cztery lakiery należą do tych szybkoschnących :)

A teraz dużo zdjęć do oglądania.
Zapraszam :)












Kolor zielony na zdjęciach wychodzi mniej intensywny niż jest w rzeczywistości, więc proszę brać poprawkę na ten właśnie kolor.

Wszystko pokryłam Top Coat z Essence.


I to tyle na dziś. Takie proste, a jednak inne. 
Mam nadzieje, że się Wam podoba :)

Pozdrawiam, Aneć.


czwartek, 17 lipca 2014

403 Oragasm by Rita Ora

Soczysta pomarańcza dziś w roli głównej.

Jakiś czas temu firma Rimmel wypuściła serię lakierów 60 Seconds by Rita Ora.
Skusiłam się i dorwałam jeden w promocji w drogerii SuperPharm.
Kolor który posiadam, to "403 Oragasm" - wybrany przez mojego Męża :)


Na paznokcie nałożyłam dwie cienkie warstwy, które faktycznie wyschły błyskawicznie.
Jedna warstwa by w zupełności wystarczyła, bo krycie ma niesamowite.
Ja osobiście nie lubię jak "coś tam" na końcach prześwituje, dlatego u mnie dwie to podstawa chociaż nie zaszkodziła by i trzecia.





 Lakier na zdjęciach jest solo, bez żadnego topu. Jak widać błyszczy się nieźle.
Ze zmywaniem, też żadnego problemu nie ma.
Minus jaki ja widzę to taki, że farbuje paznokcie. Wyglądają jakbym miała żółto-pomarańczowe paznokcie od palenia papierosów, których nie palę.
Co zrobić..niestety takie są "uroki" lakierów mocno na pigmentowanych.
I powiem Wam, że wytrzymałość mnie też nie powaliła, bo wytrzymały 8 godzin pracy, i kilka godzin sprzątania. Odpryski pojawiły się o dziwo na jednej ręce. 
Zmyłam i teraz tylko baza, ale na krótko, tylko do jutra :)

Zapraszam na facebook'a.

Pozdrawiam, Aneć.

poniedziałek, 7 lipca 2014

Avon Gel Finish - Lavender Sky

Hej !

Dziś troszkę o  nowościach z Avon'u, a dokładnie o lakierach o żelowym wykończeniu.
Ja posiadam jeden o nazwie Lavender Sky.
Kojarzy mi się z fiołkami.. jasny fiolet.

Moje wrażenia ?
Tylko co jest z żelowym wykończeniem związane, to połysk jaki daje. Jest mega. Nie używałam Top Coat !
Co do trwałości to u mnie nie wytrzymał dłużej niż dwa dni (w tym dwa dni pracy i pół dnia sprzątania - bez rękawic ;p) Więc jak u mnie to normalny okres wytrzymałości lakierów. Lecz spokojnie daje mu ogólnie dłuższy okres żywotności na pazurach, jeżeli zbyt mocno nie używacie rąk :)



Na zdjęciach wyszły dwa odcienie tego koloru, ale na zdjęciu powyżej jest identyczny jak "na żywo"
Chociaż odcienie dużo się od siebie nie różnią.


Kciuka pomalowałam na szybko z użyciem tasiemek do paznokci, a pod tym pięknym fioletem jest lakier z pomarańczowymi (co na zdjęciu jest niewidoczne) drobinkami.


 Powyżej zdjęcia w cieniu.
Poniżej zdjęcia w słońcu.




A Wy miałyście już lakiery z tej serii ?
Chętnie poczytam Wasze opinie na ich temat.
Może jakieś inne kolory polecacie ?

Do następnego. 
Pozdrawiam, Aneć.

EDIT: Zapraszam Was na facebook'a. Będzie mi bardzo milo gościć Was i tam :))




środa, 2 lipca 2014

Lovely Ibiza

Dziś przychodzę do Was z "wakacyjnymi" kolorami Lovely Ibiza.
Mam dwa z całej trójki. Żółty i różowy.

Wedlug producenta lakiery z tej serii są przeznaczone tylko i wyłącznie do sztucznych paznokci.
Ja jednak się nie bałam (jak większość lakieromaniaczek ;D) i pomalowałam nimi moje pazurki i nic się nie stało :)
Paznokci nie barwiły, a ze zmywaniem jakiegoś większego problemu nie było.
Na paznokciach utrzymały się (o ile dobrze pamiętam) 2-3 dni.
Zresztą dłużej to tylko u mnie hybryda wytrzyma, bo lubie czesto zmieniac kolor i wzory na pazurach.

A teraz zapraszam do oglądania tych letnich cudeniek.









Nie patrzcie proszę na precyzję malowania. Nie jest idealna - jestem tego świadoma :)
Ze skórkami mam tez problemy.
Może jakieś rady a propo pielęgnacji skórek ?


wtorek, 1 lipca 2014

Hejka !

Hejka !
Jestem Aneć i tak mnie nazywajcie.

"Pasja" do lakierów mnie tutaj przyciągnęła.
Nie jestem żadnym guru w tej dziedzinie, ale może za jakiś czas zostanę ? Kto wie ! ;D
Oczywiście żartuję, chcę się dzielić z Wami tym co noszę na paznokciach.
Recenzje, opinie itp. - może nie tylko paznokciowe ?

Póki co wygląd nie zachwyca, ale mam nadzieje, że ogarnę to wszystko i będzie w przyszłości tutaj zdecydowanie ładniej :)

O założeniu bloga myślałam bardzo długo, ale mimo wszystko ciężko mi się pisze tego pierwszego posta :P

A teraz niech się dzieje co chce.. następny post, tylko lakierowy :)

Pozdrawiam, Aneć.